Wędzenie ryb podczas wędkowania: szybko, łatwo, smacznie. Mój raport
W tym roku miałem szczęście spędzić część moich wiosennych wakacji na leśnej rzece. Łowienie ryb w namiotach z grupą przyjaciół to szczególna przyjemność. Nasz obóz nie był stały; podczas tygodniowej podróży zmieniliśmy trzy miejsca parkingowe. Ultralekkie łowienie ryb w leśnych spływach rzecznych jest tematem osobnej historii. Złowione ryby naturalnie stanowiły lwią część naszej diety. W połowie wyjazdu tradycyjna zupa rybna, smażona ryba i kulesh zaczęły drażnić, a gulasz, który my i mój partner podawaliśmy co miesiąc w ramach racji żywnościowej (służymy w Ministerstwie ds. Zagrożeń), długo nie był w naszych ustach. W ramach eksperymentu partner zabrał ze sobą domową wędzarnię, aby urozmaicić dietę. Odpoczywaliśmy nad małą rzeką. Poruszałem się wzdłuż brzegu z wirującą wędką, a mój partner osiadł w pobliżu obozu, czekając na płoć na chodniku zbudowanym przez kogoś.
Postanowiono zapalić poranny połów.
Wszystko okazało się niezwykle proste. Po prostu posypaliśmy wszystkie złowione ryby solą i włożyliśmy do wiadra. Rozpalili ogień i zaczęli przygotowywać się do palenia.
Do wytworzenia dymu wykorzystano wióry olchowe.
Wędzarnia była lekarstwem ze stali nierdzewnej. Na dno wylano kilka garści zrębków, a na trzech metalowych nakrętkach ułożono blachę ze stali nierdzewnej w odległości około 2 cm od dna, a następnie w środku umieszczono kratkę, na której ułożono rybę.
Zamknęli wieko pokrywką i podpalili na 20 minut.
Ogień ognia, ocieplenie dna wędzarni, podgrzał zrębki i wydobywał gorący dym dla wędzonych ryb. Po usunięciu z ognia wędzarnię pozostawiono do ostygnięcia na dziesięć minut.
Ryba okazała się złotobrązowa.
Podczas układania stołu włożyli drugą porcję ryby do wędzarni. Płoć okazała się złota, a okoń jest ciemniejszy.
Wszystkie ryby miały przyzwoity smak, ale nadal lubiłem okonia. Razem z grillem rybę można postawić na stole zarówno pięknie, jak i smacznie.
Piwo byłoby idealne do wędzonej wieprzowiny, ale w lesie było dużo stresu z piwem, więc zjedliśmy go z chlebem i estragonem. Na jedną zakładkę w wędzarni zmieści się kilogram ryb. Nie ma problemu z gotowaniem, ale wynik jest po prostu wspaniały. W przypadku braku lodówki jest to kolejny dobry sposób na zachowanie połowów. Życie na rybołówstwie jest również bardzo ważne, dlatego podczas długiej podróży wędzarnia jest po prostu konieczna.