Witam Jeśli jesteś wielkim fanem roślin domowych, ta metoda dekoracji domu może Cię zainteresować.
Masz już dość monotonnego i szarego wyboru potraw w sklepach dla swoich zielonych zwierząt lub po prostu postanowiłeś zapisać - to nie ma znaczenia. Najważniejsze jest wynik. Najpierw musisz przejść przez las lub najbliższy pas lasu. Pożądane jest, aby był to gaj brzozowy - wtedy znalezienie potrzebnego materiału zajmie mniej czasu. Potrzebujemy też posiekanej brzozy, czyli brzozy lub pnia brzozy leżącego na ziemi (i pożądane, aby było to dość DŁUGIE, stare drzewo), o grubości nieco większej niż grubość dwulitrowej plastikowej butelki lub wiadra majonezu. Kora brzozy jest bardzo trwałym materiałem naturalnym i nawet jeśli fragment pnia leżał na ziemi przez kilka lat, nie rozpadnie się, w przeciwieństwie do drewna wewnątrz. Właśnie tego potrzebujemy! Pamiętaj, że im dłużej drzewo leży na ziemi, tym mniej wysiłku i czasu zajmie usunięcie drewna z kory.
Następnie odcinamy klin z beczki, nieco dłuższy (5-7 cm) wybranego kawałka plastikowej dwulitrowej butelki lub wiadra. Za pomocą dłuta i młotka (możesz użyć wiertła z długopisem dużego kalibru) usuwamy drewno z kory. Prace należy wykonywać niezwykle ostrożnie i ostrożnie, aby nie naruszyć integralności powstałej „rury” z kory, unikając podartych zadrapań i nacięć na zewnątrz.
Więc wyczyszczone. Jeśli „rura” okazała się nieco większym kalibrem niż wybrana przez ciebie butelka, wiadro lub inne naczynie, możesz je owinąć (naczyniem) papierem, aż idealnie wpasuje się w „rurę”. Podczas odkładania „rury” na bok. Bierzemy naszą roślinę (w moim przypadku jest to ozdobna papryka) i ostrożnie (MAKSYMALNIE ostrożnie!) Wyciągamy system korzeniowy wraz z glebą ze starej doniczki. Nawiasem mówiąc, jeśli stary plastikowy garnek jest wspaniały; możesz dotknąć jego ścian, aby gleba pozostawała w tyle za ścianami wewnętrznymi. Trzymając roślinę u podstawy pnia, obróć ją na bok lub (jeśli roślina nie jest bardzo duża i bujna) głową i wyciągnij ją ze starych naczyń. Następnie przeszczep roślinę do przygotowanego segmentu butelki lub wiadra. Pamiętajcie; im mniej zakłócasz system korzeniowy, tym mniej Twój zwierzak zachoruje po „przeniesieniu”.
Przeszczepiony? Następnie bierzemy nożyczki i ostrożnie wyrównujemy krawędzie brzozowej „rury”, aby były jak najbardziej równomierne. W razie potrzeby można ozdobić powstały produkt mchem lub hubką brzozową (grzyb pasożytniczy). Lub lakier, ale nie jestem zwolennikiem chemii, w końcu roślina będzie tam żyć! Pozostaje tylko wstawić naczynie z rośliną do naszej „rury”. To wszystko. Gotowe
Nawiasem mówiąc, takie rzeczy mogą być wykonane z najbardziej różnorodnego kalibru, od najcieńszych do najgrubszych pni, jakie można znaleźć.
Dobre rzemiosło!
Komentarze (0)